niebezpiecznie, gdy zachodzi wysokie prawdopodobieństwo wypadku przy pracy. Jakie czynniki obejmują warunki szkodliwe w pracy? Fizyczne, czyli hałas, ostre krawędzie, pracę w pobliżu maszyn, wysoka lub niska temperatura powietrza; chemiczne, czyli substancje rakotwórcze, drażniące, uczulające, toksyczne; Inflacja jest niska i stała, a bezrobocie spadło do 2,4%. Praca i trendy na rynku pracy: Ta część obejmuje rynek pracy w Pradze, w tym rodzaje pracy i umiejętności, na które jest zapotrzebowanie. Rynek pracy w Pradze jest zróżnicowany, z możliwościami w takich sektorach jak bankowość, technologia, turystyka i opieka zdrowotna. Ja mieszkam na Stalowej i powiem Ci tak - w ciągu dnia jest ok, ale wieczorem jest strasznie, ciągle słychać pijackie piosenki, krzyki itp. Dlatego staram się po zmroku nie wychodzić z domu. W nocy jest najgorzej. Zobacz 5 odpowiedzi na pytanie: Dlaczego warszawska Praga Pólnoc uwazana jest za niebezpieczna ? niebezpieczne {przymiotnik} volume_up. niebezpieczne (też: niebezpieczny, niebezpieczna, groźny, szkodliwy) volume_up. dangerous {przym.} more_vert. Jest to niebezpieczna ścieżka i może tworzyć niebezpieczne podziały. expand_more This is a dangerous path and could create dangerous divisions. PL. Wbrew pozorom takie zestawienie może Cię zaskoczyć. Zdaniem mieszkańców – najniebezpieczniejsza jest Praga-Północ. Z suchych policyjnych statystyk wynika jednak, że najwięcej przestępstw popełnianych jest w centrum miasta. Jak ma się bezpieczeństwo do jakości życia w poszczególnych częściach stolicy? „Najniebezpieczniejsze Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd. Hipoglikemia reaktywna – objawy. Czy hipoglikemia reaktywna to choroba? Hipoglikemia reaktywna to zaburzenie gospodarki cukrowej, które występuje w wyniku dużego obniżenia glukozy we krwi na kilka godzin po posiłku. Daje silne objawy niedocukrzenia, które mogą powodować zagrożenie zdrowia i życia. Hipoglikemia reaktywna – co można jeść? Na czym polega dieta hipoglikemiczna? Hipoglikemia reaktywna – na czym polega? Czym jest hipoglikemia? Hipoglikemia, czyli niedocukrzenie stwierdza się na podstawie badania stężenia glukozy we krwi żylnej. Prawidłowy poziom glukozy we krwi obejmuje przedział 70-99 mg/dl. Hipoglikemia, hiperglikemia, jak i wszystkie inne zaburzenia gospodarki węglowodanowej są kojarzone z cukrzycą. Choroba ta rozwija się powoli, a towarzyszące jej symptomy narastają z czasem i są często trudne do wychwycenia. Dlatego należy regularnie monitorować glikemię, aby nie doprowadzić do sytuacji zagrażającej życiu, dlatego kluczowe jest, aby rozpoznać objawy we wczesnym stadium. Niedocukrzenie to spadek poziomu glukozy poniżej 70 mg/dl. Hipoglikemia reaktywna, zwana też hipoglikemią po posiłkową jest diagnozowana również u osób, które nie chorują na cukrzycę. Charakterystyczną cechą tego zaburzenia jest spadek cukru na 2-3 godziny po spożyciu posiłku. Objawy w postaci drżenia rąk, uczucia niepokoju, kołatania serca, czy nadmiernej potliwości ustępują po zjedzeniu posiłku lub wypiciu płynu zawierającego cukier. Etiologia choroby wciąż nie jest do końca poznana, jednak niedocukrzenie po posiłkowe może zwiastować insulinooporność i prowadzić do rozwoju cukrzycy typu 2. Przyczyny hipoglikemii reaktywnej: niezdrowy tryb życia; dieta o wysokiej zawartości cukrów prostych (glukoza, fruktoza, galaktoza); niewłaściwe nawyki żywieniowe, w tym nieregularne posiłki; stany lękowe; przewlekły stres; brak aktywności fizycznej. Hipoglikemia reaktywna może występować także po operacjach chirurgicznych w obrębie przewodu pokarmowego (resekcja żołądka, jelit). Dochodzi wówczas do zbyt szybkiego opróżniania żołądka i tym samym wchłaniania glukozy. Reakcją organizmu jest silny wyrzut insuliny, mający na celu obniżenie poziomu cukru we krwi i wówczas dochodzi do hipoglikemii po posiłkowej. Jak rozpoznać hipoglikemię reaktywną? Do diagnostyki wykorzystywany jest doustny test tolerancji glukozy (75 g glukozy wypijanej w roztworze wodnym), który jest przedłużony do 180 minut. Test obciążenia glukozą powinien zakładać równoległe badanie poziomu glukozy i insuliny (tzw. krzywa wydzielania insuliny). Zaburzony wynik może wykryć wczesną cukrzycę typu 2, która polega na opóźnionym wyrzucie insuliny. Trzustka wówczas rozpoczyna wówczas wydzielanie nadmiernej ilości hormonu i tym samym następuje drastyczny spadek stężenia glukozy we krwi, co daje objawy hipoglikemii. Hipoglikemia reaktywna, kiedy stężenie glukozy we krwi oscyluje poniżej 60 mg/dl może dawać tzw. objawy adrenergiczne, które określa się też jako objawy neurowegetatywne lub autonomiczne. Ma to związek z sekrecją hormonów takich jak kortyzol, adrenalina, czy glukagon, których stężenie przekłada się na obniżenie cukru we krwi. Objawy adrenergiczne hipoglikemii reaktywnej: uczucie głodu; drżenie rąk; przyspieszony puls; nierównomierna praca serca (kołatania); nadpotliwość; zaburzenia pracy narządu wzroku; osłabienie; suchość w ustach; odczuwanie niepokoju; dreszcze; wzrost skurczowego ciśnienia tętniczego krwi. Objawy hipoglikemii reaktywnej to również grupa symptomów neuroglikopenicznych, do których wystąpienia dochodzi w sytuacji niewystarczającej ilości glukozy dostarczanej do mózgu. Wówczas poziom glikemii spada poniżej 50 mg/dl. Objawy neuroglikopenicze hipoglikemii reaktywnej: zaburzenia mowy; splątanie; zaburzenia orientacji; upośledzenie koncentracji i zdolności poznawczych; ból głowy; zaburzenia równowagi; niedowład ruchowy; zaburzenia widzenia; zaburzenia zachowania (zmiany nastroju, agresja, zachowanie niestosowne do sytuacji); częste ziewanie i drętwienie w obrębie jamy ustnej; utrata przytomności. Warto dodać, że organizm magazynuje glukozę w postaci glikogenu i w przypadku spadku stężenia glukozy we krwi żylnej, uruchamiane są jej zapasy. Proces ten nosi miano glikogenolizy, kiedy w efekcie rozpadu glikogenu powstaje glukozo-6-fosforan. W sytuacjach krytycznych uruchamiane zostają mechanizmy, w wyniku których dochodzi do powstawania glukozy z substratów niecukrowych np. glicerolu lub kwasu mlekowego. Dieta w hipoglikemii reaktywnej Hipoglikemia poposiłkowa jest zaburzeniem gospodarki cukrowej organizmu o nie do końca poznanej etiologii. Nie dotyczy wyłącznie osób chorujących na cukrzycę, dlatego trudno jest rozpoznać pierwsze objawy. Leczenie hipoglikemii reaktywnej należy zawsze skonsultować z lekarzem diabetologiem. Przede wszystkim należy wprowadzić w zasady zdrowego stylu życia i skupić się na utrzymaniu właściwych nawyków żywieniowych. Korzystny wpływ na utrzymanie prawidłowej glikemii będzie mieć regularna aktywność fizyczna. Podstawowym założeniem podczas układania jadłospisu diety w hipoglikemii reaktywnej jest wybór produktów o niskim indeksie glikemicznym, aby unikać dużych skoków glukozy we krwi. Dodatkowo należy spożywać posiłki o stałych porach. Regularne przyjmowanie pożywienia zapewni utrzymanie glikemii na stałym poziomie, co będzie zapobiegać występowaniu epizodów hipoglikemii reaktywnej. Dieta o niskim IG powinna opierać się produkty naturalne o niskim stopniu przetworzenia i rozdrobnienia. Należy też ograniczyć udział węglowodanów, na rzecz produktów białkowo-tłuszczowych. Warto zadbać o odpowiednią podaż błonnika pokarmowego, który będzie opóźniał wchłanianie glukozy. Hipoglikemia reaktywna – co jeść? Wybieraj węglowodany złożone – produkty pełnoziarniste (chleb razowy, grube kasze). Postaw pełnowartościowe źródła białka – mięso, ryby, jaja, owoce morza. Wprowadź do diety białkowe produkty roślinne – nasiona roślin strączkowych (soczewica, ciecierzyca, soja, fasola, groch). Wybieraj świeże warzywa najlepiej zielone takie jak sałata, rukola, roszponka, szpinak, jarmuż. Kolorowe warzywa pomidory, papryka czerwona, pomarańczowa, marchew oraz owoce jagodowe będą źródłem substancji bioaktywnych o działaniu antyoksydacyjnym. W diecie powinny znaleźć się zdrowe tłuszcze pochodzące z takich produktów jak tłuste ryby morskie, oliwa z oliwek, awokado, olej z wiesiołka, olej z ogórecznika, nasiona i orzechy. Aby zapobiegać przypadkom występowania hipoglikemii reaktywnej, której towarzyszy nadmierne wydzielanie insuliny z menu należy unikać produktów bogatych w węglowodany proste. Z diety należy usunąć słodycze, unikać słodkich napojów, nie zaleca się rozgotowywania i rozdrabniania potraw. Sugerowane techniki obróbki kulinarnej to gotowanie na parze, duszenie lub krótkie podsmażanie (stir fry). Źródła: Poradnik Diabetologiczny 1/2017. Red. Szewczyk, Alicja . : PZWL Wydawnictwo Lekarskie, 2017 Otto-Buczkowska, E., Dryżałowski, M. (2016). Użyteczność pomiaru glikemii w pierwszej godzinie doustnego testu tolerancji glukozy. Diabetologia Praktyczna, 2(4), 146-149. Rokicka, D., Marek, B., Kajdaniuk, D., Wróbel, M., Szymborska-Kajanek, A., Ogrodowczyk-Bobik, M., Strojek, K. (2019). Hypoglycaemia in endocrine, diabetic, and internal diseases [Hipoglikemia w schorzeniach endokrynologicznych, diabetologicznych i internistycznych]. Endokrynologia Polska, 70(3), 277-297. Szmygel, K., Hoffmann, M., Bigda, J., Kaska, Ł., Proczko-Stepaniak, M., Narkiewicz, K. (2019). Hipoglikemia u pacjentów poddanych chirurgii metabolicznej – przegląd literatury. Choroby Serca i Naczyń, 16(4), 270-277. Zatońska, K., & Bolanowski, M. (2003). Hipoglikemia jako problem diagnostyczny. Adv Clin Exp Med, 12(3), 369-373. Zalecenia kliniczne dotyczące postępowania u chorych z cukrzycą 2021. Stanowisko Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego Podobne artykuły: Wilanów najbezpieczniejszy i najbardziej zadbany, zielona Wesoła, Ursynów dobrze skomunikowany i z bogatą ofertą handlową. Sprawdź, jakie oceny poszczególnym dzielnicom Warszawy wystawili ich mieszkańcy, którą uznali za najlepszą do mieszkania, a którą za tego artykułu dowiesz się: Wilanów najspokojniejszy, niebezpieczna Praga-Północ Wesołe sąsiedztwo na Wesołej, w Śródmieściu już niekoniecznie Dla dzieci najbardziej atrakcyjny Ursynów, najmniej Rembertów Eko-Wesoła i nieekologiczne Śródmieście Zadbana Wesoła, bałagan na Pradze-Północ Dla aktywnych Ursynów, ale nie Rembertów Dobrze skomunikowany Ursynów, Rembertów do poprawki Ursynów i Bielany z najlepszą ofertą handlową, Rembertów z najgorszą Nieruchomości i czynsze drogie w całej Warszawie Wesoła dla zwierzaków, Śródmieście zdecydowanie nie Do lekarza na Pragę zamiast na Białołękę Kultury najwięcej na Śródmieściu, najmniej w Rembertowie Rozrywkowe tylko centrum stolicy Podsumowanie – która dzielnica Warszawy jest najlepsza, a która najgorsza? Otodom i agencja IQS przeprowadziły ankiety wśród mieszkańców 12 polskich miast. Respondenci mieli ocenić poszczególne aspekty składające się na komfort życia w swoich dzielnicach i przyznać noty w skali od 1 do 5, gdzie jedynka jest najniższą oceną, a piątka udział w sondażu oceniali dzielnice swoich miast w 13 kategoriach, które dokładnie w takiej kolejności opisujemy w niniejszym artykule:1. Bezpieczeństwo (poczucie bezpieczeństwa),2. Relacje sąsiedzkie (przyjaźni sąsiedzi),3. Okolica przyjazna dzieciom (szkoły, przedszkola, place zabaw, parki, itd.),4. Ekologia (smog, hałas, zieleń),5. Zadbana okolica (stan budynków, porządek na ulicach),6. Sport (darmowe i komercyjne ośrodki sportowe),7. Komunikacja (korki, miejsca parkingowe, komunikacja publiczna, ścieżki rowerowe, wypożyczalnie rowerów i hulajnóg),8. Zakupy (oferta handlowa),9. Koszty życia (ceny mieszkań, czynsze),10. Okolica przyjazna zwierzętom (dostępność terenów spacerowych),11. Służba zdrowia (podstawowa opieka medyczna, specjalistyczne gabinety),12. Kultura (bliskość i jakość ośrodków kultury),13. Rozrywka (puby, kluby, dyskoteki, itd.).Przeanalizowaliśmy wyniki tego sondażu, najpierw opisując po kolei klasyfikacje w poszczególnych kategoriach, a na końcu zestawiając ze sobą wszystkie rezultaty. Wilanów najspokojniejszy, niebezpieczna Praga-PółnocNajbezpieczniej czują się mieszkańcy Wilanowa (średnia not 4,28), Ursynowa (4,26) i Wesołej (4,21). Średnie powyżej czwórki uzyskały jeszcze Żoliborz (4,11) i Ursus (4,08). Najgorsze oceny uzyskały trzy centralnie usytuowane dzielnice. Na samym dole tabeli znajduje się Praga-Północ (3,45), nad nią Śródmieście (3,53) i Ochota (3,61). Wyniki na tym poziomie w innych kategoriach pozwoliłyby znaleźć się w środku stawki, a nawet w jej górnej części, także ogólny poziom bezpieczeństwa w Warszawie jest co najmniej zadowalający, a przynajmniej tak uważają sąsiedztwo na Wesołej, w Śródmieściu już niekoniecznieWesoła, czyli najbardziej na wschód wysunięta dzielnica Warszawy, w kategorii „relacje sąsiedzkie” uzyskała średnią na poziomie 3,68, co wystarczyło do wygranej. Drugie miejsce dla Wilanowa (3,66), trzecie dla Wawra (3,64). Wśród dzielnic usytuowanych bardziej centralnie najlepszy rezultat uzyskał Żoliborz (3,57).Nienajlepsze zdanie o swoich sąsiadach mają natomiast mieszkańcy Śródmieścia (3,16), Woli (3,22) i Pragi-Północ (3,27). W opinii ankietowanych w centrum Warszawy codzienne interakcje pozostawiają więc wiele do dzieci najbardziej atrakcyjny Ursynów, najmniej RembertówZdaniem ankietowanych dla rodzin z dziećmi najlepszą dzielnicą stolicy jest Ursynów (4,13), który minimalnie wyprzedził Wesołą (4,12). Trzecią lokatę zajęły wspólnie sąsiadujące ze sobą Bielany i Żoliborz (po 4,09). Na tym kończy się lista dzielnic z notą wyższą niż drugim biegunie znalazł się Rembertów, który z wynikiem na poziomie 3,31 wyraźnie odstaje od reszty stawki. Drugie od końca były Włochy (3,57), trzecia Praga-Północ (3,64).Eko-Wesoła i nieekologiczne ŚródmieścieSkala zanieczyszczenia powietrza, poziom hałasu i ilość zieleni – te trzy aspekty brali pod uwagę ankietowani wystawiając noty w kategorii „ekologia”. Za najbardziej „eko dzielnicę” Warszawy uznano Wesołą i tylko ona zdobyła więcej, niż 4 punkty (4,01). Drugie Bielany otrzymały od mieszkańców łączną notę 3,68, a trzeci Ursynów 3,62. Na czwartym miejscu znalazł się Żoliborz (3,6), co by wskazywało, że śpiewający o „zielonym Żoliborzu” Muniek Staszczyk miał jednak trochę było łatwe do przewidzenia, najmniej ekologicznym rejonem Warszawy jest Śródmieście (2,82). Wyniki poniżej trójki uzyskały jeszcze dwie centralne dzielnice, Praga-Północ (2,96) i Wola (2,97). Niestety, brak zieleni, smog i hałas to standardowe problemy, z jakimi muszą się borykać osoby mieszkające w centrach dużych Wesoła, bałagan na Pradze-PółnocWilanów (4,28) jest dzielnicą, w której panuje największy porządek na ulicach, a budynki są w najlepszym stanie technicznym. Dobry rezultat uzyskała też Wesoła (4,12). Trzeci w tej klasyfikacji Ursynów ma już średnią poniżej czwórki (3,96).Praga-Północ jako jedyna uzyskała w tej kategorii wynik poniżej trójki (2,83). Na drugim miejscu od końca znalazło się Śródmieście, ale już ze zdecydowanie lepszą notą (3,35). Pragę-Południe oceniono na 3,39. Dla aktywnych Ursynów, ale nie RembertówW kategorii „sport” pierwsza lokata dla Ursynowa (4,25). Na podium znalazły się też Wilanów (4,14) i Wesoła (4,08). Na dostępność infrastruktury dla aktywnych fizycznie nie narzekają też mieszkańcy Bielan (4,03).W tej kategorii tabela jest spłaszczona, a znajdujący się na ostatnim miejscu Rembertów uzyskał całkiem przyzwoity wynik (3,51). Podobne rezultaty uzyskały także Włochy i Praga-Północ (po 3,58). Warszawa jako całość nie jest może idealna dla sportowców, ale też nie ma tam dzielnic, w których uprawianie bycie aktywnym jest jakoś szczególnie skomunikowany Ursynów, Rembertów do poprawkiZa dzielnicę z najlepszą komunikacją respondenci uznali Ursynów (3,84). Doceniono też Bielany (3,77) i Pragę Południe (3,70). To ciekawe, bo jeśli spojrzymy na mapę stolicy, to zauważymy, że każda z tych dzielnic znajduje się w zupełnie innym punkcie opinii ankietowanych rejony najgorzej skomunikowane to te na peryferiach. Najmniej punktów uzbierał Rembertów (3,05), nieco więcej Starołęka (3,20) i Wesoła (3,24). W tej kategorii skrajne wyniki nie są od siebie odległe. Ogólna średnia nie wypadła jednak najlepiej – żadna dzielnica nie zbliżyła się nawet do i Bielany z najlepszą ofertą handlową, Rembertów z najgorszą„Zakupy” to kategoria, w której respondenci Otodom wystawili całkiem dobre noty. Najwyżej oceniono ofertę handlową Ursynowa i Bielan (po 4,18). Więcej niż czwórkę uzyskało jeszcze 5 innych dzielnic Warszawy: Praga-Południe (4,14), Bemowo (4,09), Targówek (4,07), Praga-Północ (4,06) i Wola (4,02).Najmniej punktów przypadło dzielnicy Rembertów, ale wynik na poziomie 3,48 można uznać za całkiem przyzwoity. Nieco wyżej oceniono ofertę handlową Śródmieścia (3,52) i Wesołej (3,4). Nieruchomości i czynsze drogie w całej WarszawieW kategorii „koszty życia” ankietowani oceniali ceny nieruchomości i wysokość czynszów. Trudno powiedzieć, że jakakolwiek dzielnica Warszawy uzyskała tutaj dobry wynik. Najwyżej oceniono Ursus (2,90), w dalszej kolejności Targówek (2,74), a także Starołękę i Włochy (po 2,72). W wielu kategoriach tak niskich not nie przyznano najgorszym respondentów najdrożej jest na Śródmieściu (2,13), Żoliborzu (2,16) i Wilanowie (2,17). Na dole tabeli znalazły się głównie dzielnice centralne i południowe. Wesoła dla zwierzaków, Śródmieście zdecydowanie nieW poprzedniej kategorii warszawiacy wystawili rekordowo niskie noty, ale w przypadku „okolicy przyjaznej zwierzętom” sytuacja jest odwrotna. Zwyciężyła Wesoła z bardzo wysoką oceną 4,48. Dobre wyniki rezultaty uzyskał też Ursynów (4,27) i Żoliborz (4,24). Słabsza „czwórka” dla dzielnic Wawer (4,20), Bielany (4,16), Wilanów (4,04), Praga-Południe (4,04), Białołęka (4,02), Targówek (4,02) i Ochota (4,00).W tej kategorii najniższą notę uzyskało Śródmieście (3,56), w dalszej kolejności Włochy (3,65) oraz Praga-Północ (3,69).Do lekarza na Pragę zamiast na BiałołękęW kategorii „służba zdrowia” żadna ze stołecznych dzielnic nie uzyskała średniej na poziomie czterech. Najlepiej wypadła Praga-Południe (3,88) i Praga-Północ (3,83). Niewiele mniej punktów przyznano Ochocie (3,78).Respondenci najgorzej ocenili jakość opieki medycznej w trzech dzielnicach znajdujących się na trzech krańcach Warszawy. Położona na północy Białołęka dostała 3,06, wysunięty na wschód Rembertów uzyskał 3,08, a południowo-zachodnie Włochy 3, najwięcej na Śródmieściu, najmniej w RembertowieNajmniej zastrzeżeń do oferty kulturalnej mają mieszkańcy Śródmieścia (3,88). Na drugim miejscu znalazł się Żoliborz (3,82), a podium uzupełnił Wilanów (3,60). Odnotujmy, że jeszcze tylko dwie dzielnice przekroczyły barierę 3,5 punktu – Praga-Północ i Ursynów osiągnęły średnie na poziomie 3, Rembertów z notą 2,37. Niewesoło jest też łaknącym kultury mieszkańcom Wesołej (2,55). Trójki nie przekroczyły jeszcze Włochy (2,74), Ursus (2,74), Białołęka (2,81), Targówek (2,84) i Wawer (2,94).Rozrywkowe tylko centrum stolicySpośród wszystkich dzielnic Warszawy właściwie tylko Śródmieście uzyskało niezłą notę (3,74) za ofertę rozrywkową. Druga Praga-Północ otrzymała 3,37, a trzecia Ochota ledwo przekroczyła trójkę (3,05). Wszystkie pozostałe dzielnice otrzymały mniej niż opinii ankietowanych, rozrywki najbardziej brakuje mieszkańcom Rembertowa (1,78). Niewiele lepsze rezultaty uzyskały Wesoła (1,92) i Ursus (1,97). Wszystkie niewymienione do tej pory dzielnice zdobyły między 2 a 3 – która dzielnica Warszawy jest najlepsza, a która najgorsza?Najlepszymi dzielnicami Warszawy zostały ex aequo Wesoła i Ursynów, a najgorszą Rembertów – wynika z ocen wystawionych przez respondentów portalu zwyciężył w 3 kategoriach: sport, komunikacja i zakupy (razem z Bielanami). Wesoła również wygrała 3 kategorie: relacje sąsiedzkie, ekologia oraz okolica przyjazna zwierzętom. Dwukrotnie zwyciężyły: Śródmieście (kultura i rozrywka) i Wilanów (bezpieczeństwo i zadbana okolica). Po jednym laurze zebrały: Ursus, Praga-Południe i wspomniane przegrał aż 6 kategorii na 13 możliwych, a były to: okolica przyjazna dzieciom, sport, komunikacja, zakupy, kultura, rozrywka. 4 przegrane zanotowało Śródmieście: relacje sąsiedzkie, ekologia, koszty życia i okolica przyjazna zwierzętom. Dwukrotnie przegrała Praga-Północ (bezpieczeństwo i zadbana okolica), a jedna porażka przypadła w udziale Starołęce (służba zdrowia).Prawobrzeżny Rembertów jest najmniej zaludnioną dzielnicą Warszawy, z rzadką zabudową i odsetkiem zieleni na poziomie 30%. Istnieje tu więc potencjał chociażby na stworzenie atrakcyjnej infrastruktury rekreacyjno-sportowej. W opinii respondentów, nie jest on jednak wykorzystany, a Rembertów ma też problemy z komunikacją czy dostępem do kultury i sztuki. Ursynów otrzymał wysokie noty nie tylko w kategoriach, w których zwyciężył i praktycznie pod żadnym względem nie był oceniony skrajnie źle. Wesoła uzyskała już jednak kilka nienajlepszych średnich, chociażby za komunikację, ofertę handlową czy rozrywkęMichał Ratajczak, ekspert ds. ubezpieczeń nieruchomości w RankomatNajlepsze i najgorsze dzielnice Warszawy – zestawienieKategoriaNajlepsza dzielnicaNajgorsza dzielnicaBezpieczeństwoWilanówPraga-PółnocRelacje sąsiedzkieWesołaŚródmieścieOkolica przyjazna dzieciomUrsynówRembertówEkologiaWesołaŚródmieścieZadbana okolicaWilanówPraga-PółnocSportUrsynówRembertówKomunikacjaUrsynówRembertówZakupyBielany UrsynówRembertówKoszty życiaUrsusŚródmieścieOkolica przyjazna zwierzętomWesołaŚródmieścieSłużba zdrowiaPraga-PołudnieBiałołękaKulturaŚródmieścieRembertówRozrywkaŚródmieścieRembertówŁącznieWESOŁA i URSYNÓW 3 razy najlepszymi dzielnicami WarszawyREMBERTÓW 6 razy najgorszą dzielnicą WarszawyŹródło: Ranking Dzielnic Otodom, Warszawa informacje1. Za najlepsze dzielnice Warszawy ankietowani uznali Wesołą i Ursynów – każda z nich zwyciężyła w 3 kategoriach2. Najgorszą dzielnicą stolicy uznano Rembertów, który przegrał w aż 6 kategoriach na 13 możliwych3. Mieszkańcy najwyżej ocenili w swoim mieście poziom bezpieczeństwa, ofertę handlową, infrastrukturę sportową oraz dostępność przestrzeni dla zwierząt 4. W dwóch kategoriach przyznano zdecydowanie najniższe noty – koszty życia i rozrywka FAQ Najczęściej zadawane pytania o mieszkanie w WarszawieIle kosztuje mkw. mieszkania w Warszawie?Na początku lipca 2021 roku za mkw. w Warszawie średnio trzeba było zapłacić 11 957 zł. Przeciętne mieszkanie w stolicy kosztowało w tym okresie około 630 000 zł. W skali roku ceny nieruchomości w Warszawie wzrosły aż o 8%.Czy mieszkańcy Warszawy zapłacą za ubezpieczenie nieruchomości więcej niż na prowincji?Cena polisy mieszkaniowej zależy od dwóch podstawowych czynników: wartości nieruchomości oraz zakresu ochrony. Skoro więc mieszkania w Warszawie są drogie, to ma też swoje odbicie w kosztach ubezpieczenia. Kwoty te nie są jednak przesadnie wysokie, a za 200-300 zł można kupić roczną polisę dla przeciętnego mieszkania, która zapewni nam solidną której dzielnicy Warszawy kupić nieruchomość?Warszawa jest na tyle dużym miastem, że przy wyborze mieszkania warto kierować się lokalizacją miejsc, które często odwiedzamy (praca, szkoła, itd.). W innym wypadku będziemy marnować mnóstwo czasu na dojazdy. Do tego dochodzą jeszcze indywidualne preferencje i potrzeby. Przykładowo, zamieszkanie w centrum ułatwi nam dostęp do kultury i rozrywki, ale ograniczy możliwości wypoczynku wśród zieleni czy spacerów z psem. Nie zapominajmy też o argumentach ekonomicznych – są bardziej i mniej prestiżowe dzielnice, co przekłada się na zróżnicowanie cenowe w nieruchomościach. konto usunięte Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Może macie jakieś zdanie na ten temat i chcielibyście się tym podzielić na forum?:-) Tomasz M. W życiu jak w tańcu - każdy krok ma znaczenie, więc tańcz... Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Mnie się zawsze wydawało, że mieszkam w spokojnej i bezpiecznej dzielnicy, a zdarzyło mi się oberwać od pijanych chuliganów w okolicach skrzyżowania Wołoskiej i Woronicza. Niebezpieczny wydaje mi się Targówek, bezpieczny Wilanów. Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Niezapraszam na czerniaków, szczególnie w niedziele po meczu. Natomiast po grochowie mogę się szwędać całą dobę i czuję się bezpiecznie jak w domu :) Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Wzglednie spokojny Żoliborz..choc i tu zdarzaja sie co jakis czas ,,wieksze'' zadymy Targówek..miejsce spokojne chyba dla rdzennych Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Każda dzielnica jest niebezpieczna jeżeli nie potrafi się trzymać języka za zębami. Nie należy również na obcym terenie pokazywać jakim jest się "fafarafą". W każej dzielnicy są bramy, ciemne zakamarki w które nie powinno się włazić. Edit: [ciach] bo nie wiem w jakich kategoriach postrzegać K. edytował(a) ten post dnia o godzinie 19:07 Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Michał Kucharski: Niezapraszam na czerniaków, szczególnie w niedziele po meczu. Natomiast po grochowie mogę się szwędać całą dobę i czuję się bezpiecznie jak w domu :) A ja ponad roku temu przeprowadziłam się właśnie z Czerniakowa na Grochów i boję się wracać sama z aerobiku ok. 21, podczas gdy na Czerniakowie ani nigdy się nie bałam, ani nigdy nic mi się nie stało. Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Karolina Wachowicz: Michał Kucharski: Niezapraszam na czerniaków, szczególnie w niedziele po meczu. Natomiast po grochowie mogę się szwędać całą dobę i czuję się bezpiecznie jak w domu :) A ja ponad roku temu przeprowadziłam się właśnie z Czerniakowa na Grochów i boję się wracać sama z aerobiku ok. 21, podczas gdy na Czerniakowie ani nigdy się nie bałam, ani nigdy nic mi się nie stało. Aha. A ja mieszkam na Grochowie i się nie boję. Moja lepsza połowa też się nie boi - bo czego? Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Okolicznych żuli i pijaków? ;) Z tymi czerniakowskimi chodziłam w większości do podstawówki, tutejszych nie znam ;) Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Zaraz zaraz a o co właściwie chodzi z tym "niebezpiecznie"? O gwałty, rozboje, kradzieże? O nieoświetlone ulice? o zaczepki pijanych meneli/klubowiczów? Określmy najpierw w jakich kategoriach postrzegamy niebezpieczeństwo. Czy kogoś rzeczywiście coś złego spotkało, czy tylko "słyszał", że (np.) Praga jest niebezpieczna (z czym ja osobiście sie nie zgadzam). Tomasz M. W życiu jak w tańcu - każdy krok ma znaczenie, więc tańcz... Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Magda - tak jak napisałem powyżej. Myślę, że można to pojąć statystycznie... konto usunięte Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Magdalena K.: Każda dzielnica jest niebezpieczna jeżeli nie potrafi się trzymać języka za zębami. Nie należy również na obcym terenie pokazywać jakim jest się "fafarafą". W każej dzielnicy są bramy, ciemne zakamarki w które nie powinno się wężykiem mnie zaczepki raczej omijają, mimo że regularnie szwendam się po nocach właśnie w rejonie Woronicza i Wołoskiej, a także po Bielanach, kiedyś regularnie po Ochocie, i szeroko pojętej Pradze Pd. bywało, że w stanie wskazującym i nic. może dlatego, że mam jakieś szczęście, może jakoś groźnie wyglądam gdy idę zamyślony ;) a może dlatego, że nie pcham się nocami w bramy, zaułki, osiedla. Agnieszka Rylik zapytana, jak sobie radzi z napaściami, powiedziała, że nie chodzi tam, gdzie może zostać napadniętą. ot i wszystko. i jak już wspomniała Magda, nie ma się co wozić gdy ktoś w pobliżu wydaje się skłonny W. edytował(a) ten post dnia o godzinie 19:15 Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Karolina Wachowicz: Okolicznych żuli i pijaków? ;) Z tymi czerniakowskimi chodziłam w większości do podstawówki, tutejszych nie znam ;) Wielokrotnie po Grochowie chodzilem noca i nic mi sie nie stalo, a nie bylem "miejscowym". Spokojnie. ;) Ola Ż. Poszukująca własnej drogi :-) Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Gdy pracowalam na Pradze zdarzalo sie miedzy innymi: wyrywanie torebek, zrywanie łańcuszków z szyji, wybijanie szyb w samochodach, kradzież kołpaków z kół itp itd, aha, w biały dzień Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Mam biuro na Wiertniczej (Wilanów). Kiedyś wróciliśmy w nocy z targów w Dusseldorfie i chcieliśmy zostawić troszkę zdobycznych materiałów. Po ciemku (bo i komu by się chciało na 2 minuty zapalać światło:)) wrzucaliśmy to wszystko do środka. Niemal natychmiast nas wylegitymowali mundurowi. Innym razem sprawdzała nas Straż Miejska, bo "samochód stał zbyt blisko chodnika i utrudniał ruch pieszych"... o 23:00:). Poza tym po Wiertniczej stale kursują samochody amerykańskiej Secret Service... podobno mieszka tam kilku Vipów... a zatem bezpiecznie jest w Wilanowie:) Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Magdalena K.: Zaraz zaraz a o co właściwie chodzi z tym "niebezpiecznie"? O gwałty, rozboje, kradzieże? O nieoświetlone ulice? o zaczepki pijanych meneli/klubowiczów? Określmy najpierw w jakich kategoriach postrzegamy niebezpieczeństwo. Czy kogoś rzeczywiście coś złego spotkało, czy tylko "słyszał", że (np.) Praga jest niebezpieczna (z czym ja osobiście sie nie zgadzam).ja też się nie zgadzam Praga jest bezpieczniejsza od Centrum. W Centrum częściej można spotkać zadymę niż na Pradze - mieszkałam i tu i tu. Targówek... Też mieszkałam i to od dziecka, nigdy, ale to nigdy u mnie pod blokiem czy pod innymi nie było słychać ani widać jakichś zadym. Za to stare Okęcie - owszem, ciekawie tam nie jest. Najspokojniejsza dzielnica Warszawy to Zacisze, tam się praktycznie domów nie zamyka, wszyscy się znają a obcych nie ma, bo oprócz domów tam nie ma niczego ciekawego i nie mają po co przychodzić. Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Ola Żeleńska: Gdy pracowalam na Pradze zdarzalo sie miedzy innymi: wyrywanie torebek, zrywanie łańcuszków z szyji, wybijanie szyb w samochodach, kradzież kołpaków z kół itp itd, aha, w biały dzieńA na trasie autobusu 175 (z lotniska) to jest codzienność :) To dopiero jest wylęgarnia przestępczości... Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia kurde załamac sie można... mieszkam na czerniakowie ,a codziennie jestem na targówku... te 2 dzielnice padaja u was najczesciej ... o Targówku tez jest zawsze głosno kiedy przychodza ogłoszenia kryminalne w TV... Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Darek Arak: kurde załamac sie można... mieszkam na czerniakowie ,a codziennie jestem na targówku... te 2 dzielnice padaja u was najczesciej ... o Targówku tez jest zawsze głosno kiedy przychodza ogłoszenia kryminalne w TV...No tak ale zapomnieliśmy że jest jeszcze Targówek tzw. przemysłowy... Czyli ten za Obi za wiaduktem i potem ul. Księcia Ziemowita w lewo co prowadzi aż do Ząbkowskiej... Fakt tam jest lumpiarnia... Ale ten Targówek w okolicach Piotra Skargi, Remiszewskiej, Gajkowicza, Askenazego czy Zamiejskiej, to najnormalniejsza dzielnica i tam praktycznie nie ma żadnych burd, a naprawdę bardzo długo tam mieszkałam... Tak samo Bródno to teraz jest Targówek, no dobra... Do Parku Bródnowskiego w nocy bym nie poszła, ale to tylko dlatego, że tam bez przerwy piją faciowie z hotelu robotniczego PUMS... konto usunięte Temat: (Nie)bezpieczne dzielnice Warszawy - Wasze spostrzeżenia Ola Żeleńska: Gdy pracowalam na Pradze zdarzalo sie miedzy innymi: wyrywanie torebek, zrywanie łańcuszków z szyji, wybijanie szyb w samochodach, kradzież kołpaków z kół itp itd, aha, w biały dzieńmożesz powiedziec, kiedy to było i w któej części Pragi? bo jak pamiętam, jedyną rzecząm jaka się Kaczce udała to było wymiecenie bandytyzmu z Grochowa i okolic. przedtem rzeczywiście bez mała kioski i latarnie w biały dzień przewracali... teraz na Pradze Pd jest spokojniej. północ tez już jakby się uspokoiła, już nie taka mordownia jak W. edytował(a) ten post dnia o godzinie 18:04 Pierwsze skojarzenie jakie przychodzi Wam do głowy po usłyszeniu słowa “Sycylia” to…? Niech zgadnę – mafia? No właśnie. Bardzo wiele krzywdzących stereotypów krąży o tym pięknym regionie, o którym wciąż tak mało wiemy. Wielu osobom wydaje się, że skoro już obejrzały wszystkie części Ojca Chrzestnego to znają Sycylię na wylot. Przed przeprowadzką na tą pełną uroku, niezwykle magiczną Wyspę, ostrzegana byłam wiele razy. W końcu jestem młodą dziewczyną, blondynką. Słyszałam więc (szczególnie od osób, które jeszcze nigdy nie były na Sycylii), żebym najlepiej nigdzie sama nie chodziła, zwłaszcza po zmroku. Uważała na nieznajomych oraz złodzieji, którzy będą bacznie przyglądać się czy czasem nie noszę ze sobą czegoś wartościowego. W końcu Sycylia jest jednym z najbiedniejszych regionów Włoch, więc na pewno znajdzie się wiele osób marzących o tym, żeby mi coś ukraść. Ah, no i jak mogłabym zapomnieć o imigrantach, którzy też z całą pewnością będą czyhali na moje bezpieczeństwo. Mając na uwadze wszystkie powyższe “zagrożenia” możecie domyślić się, że decyzja o przeprowadzce na Sycylię była jedną z trudniejszych w moim życiu. Zwłaszcza, że tuż przed nią musiałam rzucić pracę i rozpocząć kompletnie nowy etap. Jednak po raz kolejny miałam bardzo dobre przeczucia i okazało się, że wszystkie trudne, niewygodne decyzje są w ostatecznym rozliczeniu tymi najlepszymi! Dzięki nim udało mi się stworzyć pierwsze na polskim rynku, kulinarne eBooki – przewodniki po Sycylii :)) Dowiedz się więcej klikając w zdjęcie znajdujące się poniżej! Moje obawy Los postanowił mnie umieścić w Katanii, o której wcześniej w Internecie znalazłam same negatywne informacje. Uwierzcie mi, że przekopałam wzdłuż i wszerz ciemną stronę sycylijskiej sieci. Wydawało mi się, że to co robię to jest jakieś kompletne szaleństwo. Nie dość, że będę mieszkać na Sycylii, to jeszcze w brudnej, brzydkiej i niebezpiecznej Katanii. Co ja dobrego robię?! Szczerze mówiąc, nigdy nawet nie rozważałam tego miasta jako miejsca na spędzenie wakacji, a co dopiero zamieszkania! Przed przeprowadzką bałam się nawet kupić nowy telefon, bo byłam pewna, że w drodze do pracy ktoś mi go na pewno ukradnie. Nie chcecie wiedzieć ilu nocy nie przespałam, zastanawiając się czy przeprowadzka na Sycylię to dobry pomysł. Jak bardzo byłam w błędzie! To wszystko jednak było dość mocno nielogiczne, bo w głębi duszy czułam, że Sycylia… skradnie moje serce. Bardzo się bałam, ale tak samo bardzo czułam, że będzie mi tam dobrze. Zwłaszcza, że w 2017 roku spełniłam swoje sycylijskie marzenie i spędziłam parę cudownych dni z przyjaciółmi w Palermo. Street-food, street-art, cannoli, migdałowa granita, arancini, imprezy do białego rana w dzielnicy Vucciria i pozytywna, gorąca atmosfera – to była miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak zdawałam sobie sprawę z tego, że spędzanie wakacji w jakimś konkretnym miejscu, a mieszkanie w nim, to są zupełnie dwie różne rzeczy. Przeprowadzka na Sycylię Dziewiątego października przerażona tym co mnie czeka wylądowałam na lotnisku Falcone-Borsellino w Palermo. Dojechałam do centrum miasta, gdzie czekali na mnie przyjaciele. I od tamtej chwili poczułam się jakbym wróciła do… domu. Zaopiekowali się mną, wnieśli naprawdę ciężką walizkę na czwarte piętro, poczęstowali winem, włoskimi serami, oryginalną czekoladą przywiezioną prosto z Modici, a o 5 rano odprowadzili na busa do Katanii. Patrzyłam jak leniwie budzi się do życia kolorowe Palermo. Jak starsi panowie pomału rozkładają swoje stragany. Wstąpiłyśmy jeszcze na szybkie śniadanie do baru, w którym mimo tak wczesnej pory muzyka grała w najlepsze na cały regulator. Wzięłam gryza cornetto o cudownie pistacjowym nadzieniu, łyka mojej ulubionej caffe macchiato i zdałam sobie sprawę, że jestem… we właściwym miejscu. Po dwóch godzinach podróży autokar znalazł się na przedmieściach Katanii. Padał deszcz, a ja podejrzliwie wyglądałam przez szybę. Krajobraz był nieciekawy, Etna kompletnie schowana. O wysiadłam na dworcu autobusowym Borsellino i poszłam w kierunku nowego domu. Po drodze mijałam bezdomnych, wszystko wydawało mi się szare i brzydkie, generalnie widziałam to co chciałam zobaczyć. I to byłoby na tyle. Potem czekały już na mnie same miłe rzeczy, o których napiszę w kolejnych wpisach o cudownej Katanii. Jestem totalnie zauroczona tym miastem – jest jednym z najlepszych pozytywnych zaskoczeń jakie mi się przytrafiły 🙂 Czy Sycylia jest niebezpieczna? To jest pytanie, na które nigdy nie można odpowiedzieć jednoznacznie. To zależy! Wszędzie na świecie obowiązują dokładnie te same zasady bezpieczeństwa i przy zachowaniu zdrowego rozsądku powinno być wszystko dobrze. Przed wyjazdem w nowe miejsce sprawdźcie, które dzielnice należy omijać – w Katanii jest to Librino i San Cristofero. Jeśli nie znacie dobrze okolicy, nie szwendajcie się po niej po nocy. Nie demonstrujcie na sobie całej biżuterii i drogiego sprzętu jaki macie. Miejcie oczy dookoła głowy, bądźcie szczególnie uważni w zatłoczonych miejscach – targach, środkach komunikacji miejskiej, dużych skupiskach ludzi. Ja stosuję się do wyżej wymienionych zasad i czuję się w Katanii komfortowo, nawet w nocy 😉 A życie nocne w Katanii ma naprawdę wiele do zaoferowania! Poza tym, pod wieloma względami czuję się nawet bezpieczniej, niż w Polsce. Włosi nie nadużywają alkoholu, piją go czysto degustacyjnie. Jest on tylko miłym dodatkiem do jedzenia. W naszym kraju jest na odwrót. W weekendy na ulicach dużych miast można spotkać wiele nietrzeźwych osób, z którymi nieraz nawet nie wiadomo jak rozmawiać. Tutaj nie ma takiego problemu i sa raczej małe szanse, ze zaczepi was ktoś pijany, bo takich osób po prostu nie ma 😉 A na co faktycznie należy uważać na Sycylii? styl jazdy samochodem na południu znacznie różni się od tego, który znamy w Polsce – jest dużo bardziej chaotyczny. Jeśli zamierzacie wypożyczyć auto, miejcie to na uwadze, dobrze rozglądajcie się przy przechodzeniu przez pasy – auta nie mają w zwyczaju przepuszczać pieszych ;), pamiętajcie o tym, że wielu Sycylijczyków nie mówi po angielsku. Jeśli jednak pojawi się jakiś problem, na pewno będą próbowali wam pomóc. A jakie sa wasze odczucia wobec Sycylii? Jak Wam się podobało? Koniecznie zaobserwujcie mój profil na Instagramie, żeby śledzić na bieżąco moje podróże i poszukiwania pysznego, włoskiego jedzenia! Pizza Girl Patrol Autorka wszystkich tekstów na blogu. Uzależniona od włoskiej pizzy, glutenu, inspirujących ludzi i ich historii. Podróżniczka, marzycielka, wielbicielka street-artu. Praga-Południe to miejsce, którego oblicze uległo w ostatnich dekadach dużej zmianie. Jak się żyje w tej dzielnicy? Praga-Południe jest jedną z najbardziej znanych dzielnic Warszawy poza granicami tego miasta. Jednocześnie to również miejsce, wokół którego narosło wiele mitów i stereotypów. Niby wiadomo, że dzielnica znacznie się zmieniła od słynnych lat 90-tych, kiedy to kojarzona była głównie ze Stadionem Dziesięciolecia i największym na kontynencie Jarmarkiem Europa. Jednak wiele osób nadal jest przeświadczonych o prawdziwości wszystkiego, co mówi się na temat Pragi-Południe. Jaka jest prawda? Z tego artykułu dowiesz się dlaczego warto zamieszkać na Pradze-Południe jak zmieniła się ta dzielnica na przestrzeni ostatnich lat jakie inwestycje mają powstać na jej terenie w przyszłości Oferty, mieszkań w tej dzielnicy: Mieszkania na sprzedaż Praga Południe Domy na sprzedaż Praga Południe Praga-Południe na tle innych warszawskich dzielnic Obszar ten wyróżnia się znaczną różnorodnością zabudowy. Ponadto poszczególne miejsca na Pradze-Południe różnie są kojarzone. Dlatego trudno jest określić jednoznacznie charakter dzielnicy. Obecnie, mimo że położona po prawej stronie Wisły, zyskuje w oczach mieszkańców stolicy. Buduje się tu wiele mieszkań, powstają nowe obiekty kulturalne i rozrywkowe, ale również inicjatywy społeczne. W przeciwieństwie do Bemowa czy Żoliborza ma się wrażenie, że Praga-Południe wciąż się kształtuje i dlatego trudno określić ją jednym słowem - czy to dzielnica typowo mieszkaniowa, czy może biznesowa, czy rozrywkowa. Istnieją tu bowiem obszary o różnym charakterze. Do popularnych miejsc należy np. Poniatówka - plaża miejska, na której można legalnie pić alkohol. To jeden z niewielu takich obszarów w Warszawie. Zaraz obok znajdują się siedziby firm i mieszkania. Na Pradze-Południe mieszkają wszyscy - Polacy i obcokrajowcy, przyjezdni i lokalni, rodziny, studenci, samotni, emeryci… Dzielnica zostawia w tyle swoje PRL-owskie korzenie, pozwalając je oglądać przede wszystkim w muzeach. Na ulicach dostrzec można już nieco inną jakość życia. Średnia cena mkw. w Warszawie i poszczególnych dzielnicach. Źródło: Raport Podażowy, Stereotypy o Pradze-Południe Wokół dzielnicy narosło wiele stereotypów, wśród których najpopularniejsze związane są z brakiem bezpieczeństwa. Postanowiliśmy zweryfikować ten mit. Jak jest obecnie? Czy stereotyp “Praga-Południe to najbardziej niebezpieczna dzielnica Warszawy” nadal jest aktualny? Rejon Pragi-Południe, na którym zlokalizowano Komendę Rejonową Policji Warszawa VII, jest bardzo zróżnicowany i to pod każdym niemal względem. W związku z tym mamy tutaj do czynienia z wielką różnorodnością obszaru, mieszkańców, a co za tym idzie i zadań, które realizujemy. Nie jest to już jednak ta dawna, legendarna wręcz Praga, o której mówiło się niebezpieczna. Tak naprawdę nie różni się niczym od innych części Warszawy - odpowiada nadkom. Joanna Węgrzyniak, oficer prasowy KRP Warszawa VII. Jak zatem wygląda sprawa bezpieczeństwa na Pradze-Południe? Policjanci pełniący służbę na Pradze-Południe każdego dnia dokładają wszelkich starań, by mieszkańcy mogli czuć się bezpiecznie. Osiągane od lat wyniki pracy funkcjonariuszy są tego dowodem. Trzeba zaznaczyć, że od dłuższego czasu odnotowujemy stały wzrost wykrywalności przy zmniejszającej się dynamice najbardziej uciążliwych dla mieszkańców przestępstw. A to przekłada się bezpośrednio na poziom poczucia bezpieczeństwa mieszkańców i zaufanie, jakim obdarzają policję. Zaufanie to cały czas wzrasta, jesteśmy coraz lepiej oceniani przez społeczeństwo - wyjaśnia nadkom. Joanna Węgrzyniak. W I półroczu 2018 roku, w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, na terenie KRP Warszawa VII zanotowaliśmy spadek ilości większości najważniejszych przestępstw. Mniej było bójek, uszkodzeń mienia, kradzieży - tu nastąpił znaczny spadek ilościowy, bo aż o 200. Jednocześnie pracowaliśmy nad tym, by wzrosła skuteczność ścigania sprawców tych czynów. I tu również możemy się pochwalić bardzo dobrymi wynikami. Lepsze niż w ubiegłym roku wykrywalności zarejestrowaliśmy w kradzieżach, kradzieżach z włamaniem, uszkodzeniach mienia, przestępczości rozbójniczej. Zmniejszyła się również liczba kradzieży pojazdów przy jednoczesnym kilkuprocentowym wzroście wykrywalności - kontynuuje nadkom. Joanna Węgrzyniak. Do powyższych słów dodajemy garść informacji. W porównaniu ze Śródmieściem, na Pradze-Południe występuje o połowę mniej kradzieży (średnio ok. 10 na 1 000 mieszkańców), mniej jest również gwałtów czy napaści. W rankingach i statystykach przestępczości dzielnica plasuje się na środkowych pozycjach, ustępując miejsca centrum, Woli czy Żoliborzowi. W jednym Praga-Południe pozostaje w czołówce - to kradzież samochodów. Statystycznie to tu dokonuje się ich najwięcej w ciągu roku. Rondo Wiatraczna - największa pętla komunikacyjna na Pradze-Południe. Źródło: Saska Kępa i Kamionek tylko dla hipsterów To kolejny mit. Ze względu na wysokie ceny mieszkań w powyższych częściach Warszawy wiele osób uważa je za prestiżowe. Ich klimat wg. stereotypów docenia przede wszystkim tzw. współczesna bananowa młodzież. Restauracje są drogie, a całość to hipsteriada - niemal na każdej ulicy znajdzie się nietypową ekskluzywną knajpę, do której wstęp ma jedynie elita. Nic bardziej mylnego. Saska Kępa i Kamionek rzeczywiście wyróżniają się na tle pozostałej części Pragi-Południe. Przede wszystkim w tym obszarze usytuowany jest PGE Narodowy, plaża miejska tzw. Poniatówka, a także słynna fabryka Wedla. Wystarczy przejść Most Poniatowskiego, aby dostać się do ścisłego centrum stolicy. Dlatego usytuowane tu nieruchomości do najtańszych nie należą, ale z innych rozrywek może korzystać niemal każdy. Powstaje tu wiele nietypowych miejsc, do których często wstęp jest bezpłatny lub w niskiej cenie. Restauracje i bary cechują się zazwyczaj znacznie niższymi cenami niż na Śródmieściu. Warto przypomnieć, że stereotypem jest także informacja, jakoby na Saskiej Kępie mieszkała sama elita artystyczna i polityczna. Wiele domów i mieszkań należy do zwykłych szarych obywateli. Znacznie więcej ludzi sławnych mieszka po lewej stronie Wisły, np. na Mokotowie, niż na Saskiej Kępie. Tę część Pragi-Południe dotychczas wybrali jedynie Katarzyna Figura, Robert Więckiewicz i Agustin Egurrola. W innej części dzielnicy mieszka również Michał Żebrowski. Zobacz inwestycje powstające na Kamionku Praga-Południe to Wedel, stadion i Park Skaryszewski Oczywiście, fabryka Wedla i PGE Narodowy są najsłynniejszymi obiektami w tej dzielnicy. Kojarzą je niemal wszyscy. Stąd właśnie słynne określenie “Praga-Południe pachnie czekoladą”. Jednak dzielnica nie ogranicza się tylko do tych obiektów. Coraz większą sławą cieszą się cukiernia Deseo, Hangar 646 czy U Krawca Cafe. Oprócz tego swoje miejsce zachowała tu legendarna Scena Fugazi. Obecnie powstaje coraz więcej nietypowych kawiarni, klubów czy restauracji, wegańskich. Wiele z nich znajduje się tuż przy słynnym węźle komunikacyjnym Rondo Wiatraczna na Grochowie. Jak zmieniła się Praga-Południe na przestrzeni ostatnich lat? To jakże istotne pytanie zadaliśmy Urzędowi Dzielnicy Praga-Południe. Na pytanie odpowiedział obszernie burmistrz Tomasz Kucharski. Esencję wypowiedzi zamieściliśmy poniżej: Przez te 12 lat [kadencji burmistrza - przyp. redakcji] nasza dzielnica zmieniła się nie do poznania. Stała się miejscem, w którym udanie spotyka się historia z nowoczesnością, zabudowa miejska z zielenią i kultura z dniem codziennym. W ostatnich latach nastąpił gwałtowny rozwój tzw. „mieszkaniówki”, czyli osiedli mieszkaniowych. Widać to przede wszystkim na przykładzie Gocławia, który powoli zamienia się w samodzielne miasto, czy terenów między ul. Chrzanowskiego a torami. Nie zapominajmy jednak, że mekką deweloperów, artystów i młodych ludzi stała się także zaniedbana dotąd część Kamionka i Grochowa zwana Soho – opowiada burmistrz Kucharski. Rozpisaliśmy na lata program doprowadzenia sieci centralnego ogrzewania do zaniedbanych przez lata kamienic. Cały czas pracujemy nad poprawą komfortu życia mieszkańców. W latach 2007-2010 udało się przyłączyć do miejskiej sieci ciepłowniczej trzy kamienice z 31 lokalami. Do dzisiaj ciepło sieciowe jest już w kolejnych 51 starych kamienicach. Również w kwestiach dotyczących zieleni dużo się działo. Dzięki międzynarodowym działaniom na północnym brzegu Jeziorka Kamionkowskiego, wzdłuż Alei Wedla, powstają Ogrody Polsko-Niemieckie, wspólna inwestycja ambasady Niemiec i władz stolicy. Zmodernizowaliśmy w naszej dzielnicy kilka parków, park im. Józefa Polińskiego, odnowiliśmy zieleńce, a o parku nad Balatonem na Gocławiu możemy wręcz mówić jako o zupełnie nowym miejscu rekreacji i wypoczynku. Udało nam się także obronić Rodzinne Ogrody Działkowe przy al. Waszyngtona i ul. Kinowej przed zakusami deweloperów i dzięki miejscowemu planowi zagospodarowania utrzymać ich charakter zieleni działkowej - wymienia burmistrz Tomasz Kucharski i przechodzi do sfery kulturalnej oraz edukacyjnej. W ostatnich latach polepszyła się także sfera ofert kulturalnych dla mieszkańców dzielnicy, głównie dzięki budowie w roku 2007 Centrum Promocji Kultury przy ul. Podskarbińskiej, a następnie, w roku 2011, Promu Kultury Saska Kępa na ul. Brukselskiej i Klubu Kultury Seniora na ul. Pawlikowskiego. W sferze kultury też nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa, o czym powiem dalej. Zmieniamy powoli oblicze południowopraskiej oświaty. Stale powiększamy bazę edukacyjną. Wcześniej udało nam się zbudować obiekt „trzy w jednym” – żłobek, przedszkole i klub seniora na Gocławiu. Wybudowaliśmy niedawno nowe przedszkole przy ul. Rechniewskiego oraz żłobek przy ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Planujemy też dalsze inwestycje oświatowe. Z jednej strony zmusza nas do tego rozwój dzielnicy, z drugiej zaś reforma systemu oświaty. Jakie inwestycje planuje się w przyszłości? To kolejne pytanie, które postawiliśmy przed burmistrzem. I tu również nas nie zawiódł, pokazując ogrom planów na przyszłość. Będzie się działo! Sieć – kontynuacja realizowanego wspólnie z Veolią programu przyłączania starych kamienic bez roszczeń do miejskiej sieci centralnego ogrzewania. W latach 2018-2019 na Pradze-Południe zostanie przyłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej 26 kolejnych budynków, a program przewiduje, że do roku 2025 uda się przyłączyć następne 34 kamienice – zaczyna burmistrz Kucharski. Miasto przeznaczyło ostatnio dodatkowe 13,8 mln zł na rewitalizację Kamionka (łącznie w budżecie miasta przeznaczono na ten cel 60 mln zł). Ruszamy z wielkim projektem odbudowy tkanki miejskiej – czyli modernizacji kamienic – i społecznej poprzemysłowej części naszej dzielnicy. To niezwykle trudne zadanie, skomplikowane także od strony społecznej, gdyż trzeba wysiedlić mieszkańców starych kamienic, by przywrócić budynkom dawny blask i przystosować je do wymogów XXI wieku – kontynuuje, by następnie zagłębić się w kwestie oświaty i kultury. Najpoważniejsza staje się kwestia bazy oświatowej. W związku z tym planujemy budowę dużego kompleksu szkolno-przedszkolnego u zbiegu ulic Fieldorfa i Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Szkoła podstawowa ma pomieścić 600 uczniów w 24 oddziałach. Wzorem Ogródka Jordanowskiego na ul. Nobla chcemy, by na dachu przedszkola pojawił się ogród. Na Gocławiu zainwestujemy także w kulturę i myślimy perspektywicznie o naszych seniorach. Dlatego zaplanowaliśmy budowę Centrum Edukacyjno-Kulturalnego (CEK). CEK pomieści na trzech kondygnacjach filię Centrum Promocji Kultury, Bibliotekę Publiczną oraz Europejskie Centrum Uniwersytetów Drugiego Wieku. Zieleń zajmie 3080 m², w tym na dachu budynku znajdzie się ogród o powierzchni 650 m². Inwestycje tę planujemy zakończyć w 2020 r. Wielką inwestycją kulturalną w skali miasta, kraju i Europy będzie budowa sali koncertowej i całego kompleksu Sinfonii Varsovii przy ul. Grochowskiej. Pomysł Atelier Thomas Pucher z Grazu w Austrii zdobył I nagrodę w międzynarodowym konkursie na opracowanie projektu sali koncertowej i zagospodarowanie architektoniczne terenu. Główna sala koncertowa na 1850 osób ma być największa w Polsce. Projekt wnętrza Sinfonia Varsovia Centrum. Autorzy: Atelier Thomas Pucher z Grazu w Austrii. Źródło: Na powyższych planach nie koniec. Jest jeszcze kwestia komunikacji coraz ludniejszej Pragi-Południe. Chcemy poprawić komunikację Gocławia ze śródmieściem stolicy poprzez budowę linii tramwajowej na Gocław. Od początku inicjatywa ta znalazła uznanie mieszkańców osiedla Gocław, by jednocześnie spotkać się z głośnym sprzeciwem mieszkańców Saskiej Kępy, której skrajem ten tramwaj pojedzie. Ponieważ Kamionek i Grochów Północny wciąż się rozbudowują, zajmując tereny położone coraz bliżej linii kolejowej Warszawa – Lublin, władze PKP oraz miasta postanowiły zadbać o komfort komunikacyjny mieszkańców nowych osiedli. Przy zbiegu ul. Makowieckiej i Garwolińskiej ma powstać stacja PKP Warszawa-Wiatraczna, znacznie ułatwiająca komunikację ze Śródmieściem i miejscowościami podwarszawskimi – kończy swoją wypowiedź burmistrz Kucharski. Jak widać planów realizowanych obecnie jest bardzo dużo, a tych na przyszłość - jeszcze więcej. A jak żyje się mieszkańcom? Jak się mieszka na Pradze-Południe? To pytanie zadaliśmy długoletniej mieszkance dzielnicy. Jakie są zatem zalety i wady życia na Pradze-Południe? Jak było kiedyś, a jak jest dziś? Na pytania odpowiada p. Katarzyna - czytelniczka portalu Twoja Praga. Kiedy 14 lat temu zamieszkałam na Pradze-Południe, miałam już niejakie wyobrażenie o tej części Warszawy. Niestety, wtedy było tam niespokojnie, jeśli chodzi o bezpieczeństwo publiczne. Na porządku dziennym były kradzieże w biały dzień, wybijanie szyb w stojących na światłach samochodach czy kradzież tablic rejestracyjnych. Zdarzenia te miałam okazję obserwować z okien wychodzących wprost na ul. Grochowską. Mieszkałam w przedwojennej kamienicy, co miało niezaprzeczalny urok. Szkoda, że zaniedbanej. Oczywiście, były też dobre strony – stara, rozbudowana infrastruktura, duża ilość sklepów i sklepików, zakłady oferujące potrzebne usługi wymiany fleków czy naprawy zegarka. Do tego bliskość bazaru. Dużym udogodnieniem była komunikacja – do centrum niedaleko, a obecność tramwaju ułatwiała dojazd do pracy - opowiada p. Katarzyna. Po kilku latach przeniosłam się do swojego już mieszkania na Gocławek. Tu największym plusem było samo mieszkanie – własne, większe, nowe. Do tego spokój i bezpieczeństwo, z rzadka tylko wybuchał pożar w pustostanach na opuszczonych działkach. Na komunikację też nie narzekam, choć naturalnie do Śródmieścia jest już trochę dalej. Atut to centrum handlowe, a kilka przystanków dalej – Bazar Szembeka pozwalający zaopatrywać się w świeże produkty. Do tego bliskość dwóch kościołów i gęsta sieć publicznych bibliotek, co dla mnie jest ważne. - opowiada p. Katarzyna. Jako osoba mająca dzieci doceniam bliskość szkoły i przedszkola, basenu i oczywiście – parku! W ogóle na Pradze-Południe jest dużo zieleni, co bardzo cieszy oko i duszę. Oprócz tego najmłodszym wielką frajdę sprawia obecność kilku placów zabaw, skateparku i miasteczka rowerowego - kontynuuje p. Katarzyna. Zwraca ona uwagę również na negatywne aspekty rozwoju Pragi-Południe: Jedyne, co smuci, to coraz bardziej zabudowywana przestrzeń. Kiedy tu zamieszkałam 10 lat temu, w okolicy były 3 bloki, teraz już nawet ich nie liczę. Coraz częściej zdarza się, że wyburzane są domki jednorodzinne, a w ich miejsce powstają domy wielorodzinne. Zabudowano mi także całą przestrzeń przed oknem… Ciągłe budowy generują całodzienny hałas. Wiem, że tak pewnie musi być, to znak rozrastającego się miasta, jednak nie jest już tak, jak było – kameralnie, cicho, spokojnie… - wymienia nasza respondentka. Mimo to cenię sobie Pragę-Południe i cieszę się, że tu mieszkam. A jak jeszcze powstanie linia metra na Gocław, to dopiero będzie… - podsumowuje na końcu p. Katarzyna. Zburzone już praskie centrum handlowe ze znanym neonem “Praga Południe”. Napis “Uniwersam Grochów” zachował się na nowej inwestycji powstałej w tym miejscu. Rondo Wiatraczna - inwestycja firmy Dantex Sp. z Sp. k. - powstała w miejsce powyższego Uniwersamu Grochów. To właśnie tu zachował się szyld z nazwą poprzedniego budynku. Źródło: materiały graficzne firmy Dantex Sp. z Sp. k. Sprawdź mieszkania na Grochowie Przedsiębiorcza Praga Poznaliśmy już opinię wieloletniej mieszkanki dzielnicy, jednak warto zwrócić uwagę również na biznesowy charakter tego obszaru. Obecnie swoje siedziby mają tu takie firmy i instytucje, jak PepsiCo Poland, Siemens, Teatr Powszechny im. Z. Hubnera, Neon Muzeum, Muzeum Czar PRL czy SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny. A oprócz nich dwa najsłynniejsze obiekty: Fabryka Wedla i PGE Narodowy. Jak prowadzi się działalność gospodarczą na Pradze-Południe? Jakie wyzwania czekają tu przedsiębiorców? Odpowiedzi poniżej! Fabryka Wedla od strony Jeziora Kamionkowskiego. Wedlowska fabryka przy ul. Zamoyskiego w Warszawie powstała z inicjatywy Jana Wedla, który w latach dwudziestych XX wieku odziedziczył rodzinną firmę i postanowił dalej ją rozwijać właśnie na Pradze-Południe. Inwestycję rozpoczęto w 1929 roku. Janowi Wedlowi udało się stworzyć świetnie prosperujące przedsiębiorstwo i przyjazne miejsce pracy – przy zakładzie działały min. żłobek i przedszkole, funkcjonował punkt dożywiania pracowników i ich rodzin, prowadzono nowoczesny gabinet stomatologiczny, działał klub sportowy „Rywal“. Fabryka przy ul. Zamoyskiego funkcjonuje do dziś – jesteśmy dumni, że możemy kontynuować dzieło rodziny Wedlów w tym legendarnym miejscu - opowiada p. Aleksandra Kusz vel Sobczuk, Kierownik Komunikacji Korporacyjnej LOTTE Wedel. Historyczna siedziba jest niewątpliwym plusem naszej lokalizacji, lecz nie jedynym. Łatwo do nas dojechać, ponieważ mieścimy się w centrum, a jednocześnie w przyjemnym sąsiedztwie Parku Skaryszewskiego - dodaje p. Kusz vel Sobczuk. Wyzwaniem, z którym musimy się mierzyć w związku z tą specyficzną lokalizacją, jest niewątpliwie ograniczenie powierzchni fabryki, szczególnie w perspektywie ciągłego rozwoju naszej organizacji i rosnących potrzeb produkcyjnych. Wiąże się to z inwestycjami, dzięki którym będziemy mogli im sprostać. Czujemy się częścią otoczenia, w którym funkcjonujemy, dlatego troszczymy się zarówno o lokalną społeczność, jak i środowisko naturalne oraz zieleń w okolicach fabryki. Na przykład w ramach projektu „Ogrody Polsko-Niemieckie” współtworzymy przyjazne miejsce wśród zieleni, które indywidualnym zwiedzającym, grupom oraz firmom da możliwość wyciszenia się i spędzenia wolnego czasu. Firma Lotte Wedel już dawno wpisała się w krajobraz dzielnicy i to właśnie dzięki nam wielu warszawiaków kojarzy te okolice z unoszącym się w powietrzu zapachem czekolady - kończy swoją wypowiedź p. Aleksandra Kusz vel Sobczuk. Lokalizację na Pradze-Południe docenia również inne przedsiębiorstwo, mianowicie PGE Narodowy. PGE Narodowy to obiekt, który na stałe wpisał się w tkankę miejską tak Warszawy, jak i Pragi-Południe. Wyjątkowe usytuowanie na mapie miasta zapewnia nam doskonałą komunikację z każdą jego częścią, co sprzyja rozwojowi biznesu. Przez osiedle Kamionek przechodzi druga linia metra, w naszym bezpośrednim sąsiedztwie jest także stacja kolei podmiejskiej oraz przystanki licznych linii autobusowych i tramwajowych. - wylicza p. Alicja Omięcka, Prezes Zarządu operatora PGE Narodowego i zwraca uwagę na kolejną zaletę: To wszystko sprawia, że do ścisłego centrum miasta jest tak naprawdę bliżej niż z innych dzielnic otaczających Śródmieście. Następnie p. Omięcka omawia mnogość funkcji, jakie przypisane są PGE Narodowemu. To arena sportowa i miejsce koncertów. Z drugiej strony doceniany jest element biznesowy: centrum konferencyjne, powierzchnia biurowa, Biznes Klub, Galeria Wystawiennicza i Loże VIP. Prezes Zarządu operatora PGE Narodowego podkreśla również znaczenie lokowania poszczególnych obiektów biznesowych na Pradze-Południe: Praga-Południe, podobnie jak pozostała część prawobrzeżnej Warszawy, jest odkrywana na nowo. Okolice te cieszą się rosnącym zainteresowaniem mieszkańców miasta. Przenoszą się tutaj nie tylko artyści i podążający za nimi miłośnicy kultury, ale także biznes. Niewątpliwie swój wkład w to ma także PGE Narodowy, który przyciąga przedsiębiorców i dokłada swoją cegiełkę do rozwoju dzielnicy - mówi p. Alicja Omięcka. Podsumowując powyższe wypowiedzi, niewątpliwie zaletami prowadzenia działalności na Pradze-Południe są: lokalizacja, prestiż miejsca, łatwy dojazd samochodem i komunikacją publiczną, popularność miejsca, możliwość wpływania na lokalną społeczność i podejmowania z nią różnych inicjatyw. Natomiast wadami: duże zagęszczenie zabudowy w niektórych rejonach, przez co powstaje problem z rozbudową biura. Park Skaryszewski słynie z dużej ilości wiewiórek. Praga-Południe się rozwija Ta część Warszawy wyróżnia się bardzo dużym dynamizmem w kwestiach rozwoju i rozbudowy infrastruktury. Powstają lub są remontowane nowe drogi i linie komunikacji miejskiej. Planowane jest zbudowanie sieci linii tramwajowych na Gocław, a także budowa III linii metra w tym rejonie. Oprócz tego powstaje wiele nowych restauracji, pubów i nietypowych ciekawych miejsc, które przyciągają ludzi z lewego brzegu. Dużo się tu dzieje zwłaszcza latem, kiedy trwają festiwale. Praga-Południe ma swój klimat oraz urok i coraz bardziej kusi osoby szukające mieszkania. Można tu zamieszkać w klimatycznej odnowionej kamienicy, bloku z czasów PRL-u lub też zupełnie nowej inwestycji. Deweloperzy prześcigają się w ofertach, wybór jest więc całkiem spory. Znajdź nowe mieszkanie na Pradze-Południe Czym kusi Praga-Południe? Przede wszystkim dużą ilością zieleni (np. słynny Park Skaryszewski z wiewiórkami), tańszymi mieszkaniami, bliskością do centrum, rozbudowaną infrastrukturą… Ale również klimatem, który tworzą mieszkańcy. Festiwale, imprezy, koncerty, warsztaty - trudno zliczyć je wszystkie.

dlaczego praga jest niebezpieczna